![]()
|
Rozwijamy talenty i umiejętności z Ewą Baran rozmawiała Mirosława Starzycka (M.S.) |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
M.S.: | Dobrze zaczniemy naszą rozmowę o szkole od początku. Do jakiej Pani uczęszczała szkoły? Tutaj do Luszowic. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
E.B.: | Tak, jestem absolwentką Szkoły Podstawowej w Luszowicach. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
M.S.: | Czy pamięta Pani pierwszy dzień w szkole, albo pierwsze dni? | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
E.B.: | Trudno mi sobie przypomnieć pierwszy dzień, ale są takie obrazy, np. pamiętam moją pierwszą wychowawczynię, panią Genowefą Dulowską. Bardzo miło ją wspominam ponieważ założyła ona zespół muzyczny i wprowadziła grę na dzwonkach. |
KOŁA ZAINTERESOWAŃ |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
M.S.: | Pani brała w tym udział. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
E.B.: | Należałam do tego zespołu i bardzo miło wspominam bo rozwinęłam przez to umiejętności muzyczne. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
M.S.: | A teraz jest Pani dyrektorem. Wróciła tu Pani w innej roli. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
E.B.: | Ale ja jeszcze 17 lat uczyłam tutaj. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
M.S.: | Czyli prawie całe życie jest Pani związana z tą szkołą. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
E.B.: | Tak to moja ulubiona szkoła, moje dzieciństwo i jestem dumna, że chodziłam do tej szkoły. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
M.S.: | Ale jak się jest dzieckiem to ma się jakieś wyobrażania o tym jak szkoła powinna wyglądać. O czym Pani marzyła jak była dzieckiem i czy próbuje to Pani wprowadzać teraz? |
MARZENIA |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
E.B.: | Tak. Ze względu na to, że jestem osobą uzdolnioną plastycznie i mogłam się w tym kierunku rozwijać w szkole, chciałabym, żeby teraz powstały zespoły, które pomogły by uczniom rozwijać swoje talenty. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
M.S.: | Czyli takie wyciąganie talentów. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
E.B.: | Tak, wyciąganie, promowanie. Ta nasza współpraca z Kołem Gospodyń Wiejskich. Wprowadziłam również warsztaty plastyczne. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
M.S.: | Ten konkurs talentów, który tu widziałam to jest cząstką tego o czym my tutaj mówimy. | KONKURSY | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
E.B.: | Tak, chcemy promować naszych uczniów w środowisku lokalnym i ich przekonywać o tym, że są wartościowi. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
M.S.: | To znaczy. Że szkoła ma służyć nie tylko realizacji podstawy programowej. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
E.B.: | Ma też rozwijać talenty i umiejętności. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
M.S.: | I to przekonanie bierze się z pani doświadczeń z czasów kiedy była tu Pani uczniem. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
E.B.: | Tak, ja miałam taka możliwość i spotkałam wspaniałych nauczycieli. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
M.S.: | A był nauczyciel, którego się pani najbardziej nie lubiła czy bała? | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
E.B.: | Była taka pani, miała na nazwisko Cebo. Pamiętam, że w pierwszej klasie przyszła na zastępstwo i otrzymałam od niej ocenę niedostateczną za brak zadania i to pamiętam do dzisiaj. Na zastępstwie dać dwóję dziecku z pierwszej klasy - tak nie można. To taki błąd metodyczno - dydaktyczny. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
M.S.: | Ale to jako pedagog Pani wie, a wtedy? | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
E.B.: | No czułam się pokrzywdzona. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
M.S.: | A z jakiego to było przedmiotu. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
E.B.: | Z matematyki. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
M.S.: | A jakby Pani siebie oceniła? Jakim jest Pani nauczycielem? Surowym, czy nie? | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
E.B.: | Ja mam takie podejście liberalne. Jestem tolerancyjna, ale wymagam od uczniów, żeby mieli wysoką kulturą osobistą, lubili się wzajemnie. Żeby nie bali się mówić o swoich talentach, umiejętnościach, tak by znali swoją wartość. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
M.S.: | Ilu uczniów jest w szkole? | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
E.B.: | 102 uczniów. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
M.S.: | To w sumie mała szkoła. Nie wiem czy ma Pani porównanie, ale chciałam zapytać czy woli Pani uczyć w dużych, licznych szkołach czy w tych mniejszych. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
E.B.: | Dzisiaj nasza szkoła jest szkołą małą czego powodem jest niż demograficzny, ale przedtem tak nie było. Ja chodziłam do klasy która liczyła 35 uczniów i później takie liczne klasy też uczyłam. Ja lubię pracować w klasach liczniejszych, ponieważ łatwiej wśród tych dzieci wydobyć talenty. Można zrobić więcej fajnych rzeczy z większa grupą, niż z mniejszą. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
M.S.: | A jak Pani sobie wyobraża swoją szkołę za kilka lat? | PRZYSZŁOŚĆ | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
E.B.: | Chciałabym żebyśmy się tak dalej szanowali i lubili – uczniowie, nauczyciele, pracownicy szkoły. Żebyśmy pracowali w grupie bo samemu nic się nie da zrobić. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
M.S.: | A kiedy Pani została dyrektorem 2 lata temu? | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
E.B.: | Tak dwa lata temu. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
M.S.: | A wcześniej była Pani nauczycielem tutaj. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
E.B.: | Wcześniej przez 12 lat była kuratorem – wizytatorem. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
M.S.: | Aha, czyli miała Pani dość długą przerwę w nauczaniu. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
E.B.: | Ale miałam ścisły związek ze szkołami? | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
M.S.: | Tak, chciałam zapytać o to czy widzi Pani różnicę między nauczaniem dzisiaj a kiedyś. Czy uczniowie inaczej panią traktują bo jako dyrektora, czy może sami się zmienili? | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
E.B.: | Młodzież jest zawsze taka sama, to programy się zmieniają, rozporządzenia. zarządzenia, ustawy, metody nauczania ale nie młodzież. Ja cały czas bazuję na takim liberalnym podejściu i wyłanianiu talentów uczniów. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
M.S.: | Co Pani w uczniach lubi najbardziej? | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
E.B.: | Ja lubię łobuzów, ponieważ łobuz ma szerokie horyzonty. On zawsze człowieka zapamięta, ukłoni się, powie miłe słowo. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
M.S.: | To w takim razie czego pani nie lubi? | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
E.B.: | Kłamstwa. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
M.S.: | A jak poznaje pani kłamstwo? | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
E.B.: | Jestem typowym belfrem więc to już doświadczenie. Po oczach poznaję kłamstwo. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
M.S.: | Właśnie, a czy tego człowiek się uczy, ma to we krwi, czy nabywa w trakcie doświadczenia? | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
E.B.: | Myślę, że doświadczenie, ale też intuicja jest ważna. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
M.S.: | Czyli jednak trzeba się z tym urodzić. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
E.B.: | Tak. To nie jest praca dla każdego. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
M.S.: | Dziękuję za rozmowę. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
E.B.: | Dziękuję. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
![]() |
![]() ![]() ![]() |
![]() |