Barbara Korczyk

Barbara Korczyk

Czym dla mnie jest poezja?
Wyzwaniem,radością tworzenia, filozofią życia jak i wyrażaniem emocji. Myślę, że od zawsze towarzyszyła mi proza,poezja i inne formy literackie, które chowałam do szuflady. Najczęściej tworzę z potrzeby serca. To o czym piszę często wyciska łzy lub napełnia nadzieją. Dla równowagi piszę również aforyzmy , fraszki, bo lubię jak ludzie się uśmiechają. Po prostu – pisząc jest mi lżej.

Muzyka duszy

słuchaj ze mną muzyki
wdychaj eter emocji
w koralach nut zaplątanej
idź powoli po pięciolinii
czasem przystań
czasem przyśpiesz
– tak , bo muzyka daje wolność
i niekiedy cuda czyni
zagraj na Fletni Pana
przeciągnij palcem
po strunach gitary
naciśnij na czakram klawisze
a wtedy akordy Twej duszy
na pewno usłyszę
rozwiń ten piękny wachlarz
akordeonu
uderz w złote perkusji talerze
i sercem wydobądź
dźwięk dzwonu
powędruj smyczkiem
do mej wyobraźni przestworzy
a pieśń o miłości
filharmonię przed Tobą otworzy

 

Za późno

Nie krzywdą mi
Twoja obojętność
nie bólem słowa
– pępowina odcięta…
– za późno !
mogę żyć
szybki puls zostaje
serce się nie zmienia
– kiedyś zapuka
do Twoich drzwi
otwarta pustka
do wypełnienia
– za późno !
stawiać nośne ściany
malować przyszłość
puszystym pędzlem
w czerwonej farbie
maczanym
suche wspomnienia
jak liście jesienią
rozwiewają się na wietrze
– jeszcze czasem je zagarniam
– za późno !
mrzonka o byciu blisko
niczego nie zmienia
z czasem zrozumiesz
że życie to chwila
z czasem będziesz
szukał przebaczenia
– za późno !
otchłań swą gardziel
szeroko rozchyla
zostaną tylko
pępowiny strzępy…