![]()
|
Pasja, która stała się sposobem na życie z Michałem Hycki rozmawiała babcia Krystyna Bolek (K.B.) |
|||||||||||||||||
|
||||||||||||||||||
K.B.: | Opowiedz nam jak zaczęła się twoja przygoda z końmi. | |||||||||||||||||
M.H.: | Wszystko zaczęło się gdy miałem 11 lat... Szkoła w Pogorzycach uczestniczyła w projekcie sponsorowanym przez Unię Europejską - Super Szkoła. Placówka ta organizowała wiele różnorodnych wycieczek, kół zainteresowań w tym również nauki jazdy konnej w Bolęcinie. Na początku jeździć uczyła się prawie cała szkoła, po pewnym czasie koledzy zaczęli się wykruszać i w efekcie zostałem tylko ja. | HOBBY | ||||||||||||||||
K.B.: | A więc to szkoła finansowała twoje wyjazdy na nauki jazdy konnej, a jak to jest teraz? | |||||||||||||||||
M.H.: | Tak, na początku szkoła płaciła za wszystko, teraz pomaga mi w tej kwestii rodzina. Jazda konna to drogi sport. Większość rzeczy jest ogromnym kosztem, bez sponsorów których ciągle poszukuję, jest to niemożliwe. | SZKOŁA | ||||||||||||||||
K.B.: | A czy posiadałeś lub posiadasz jeszcze jakieś inne zainteresowania? | |||||||||||||||||
M.H.: | Zanim rozpoczęła się moja przygoda z końmi, trenowałem piłkę nożną w Klubie Olimpijczyk Chrzanów, jednak teraz nie mam już czasu na inne zajęcia, ponieważ treningi są czasochłonne, trenuję nawet codziennie po 4 godziny. Ponadto jestem członkiem Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. | |||||||||||||||||
K.B.: | Jak radzisz sobie z tyloma zajęciami? Czy w natłoku pracy nie zaniedbujesz szkoły? | |||||||||||||||||
M.H.: | Grafik dnia, co prawda jest napięty, ale jak ktoś chce to zawsze znajdzie trochę czasu. W szkole radzę sobie całkiem nieźle. Rodzice są zadowoleni z wyników szkolnych, które osiągam. | |||||||||||||||||
K.B.: | Które z twoich osiągnięć uważasz za najważniejsze, z którego jesteś najbardziej zadowolony? | |||||||||||||||||
M.H.: | Myślę że najcenniejsze trofeum jakie zdobyłem, to brązowy medal na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży w Warszawie, oraz tytuł drugiego wicemistrza polski w WKKW Ponadto zostałem powołany w skład Kadry Narodowej na rok 2011. W kadrze wojewódzkiej jestem bez przerwy od 3 lat. | SUKCES | ||||||||||||||||
![]() |
||||||||||||||||||
K.B.: | Co pociąga za sobą członkostwo w Kadrze Narodowej? | |||||||||||||||||
M.H.: | Kadra Narodowa to duże wyzwanie dla mnie, ale zarazem zaszczyt. Co pewien czas są zgrupowania z różnymi doświadczonymi osobami, od których można się wiele nauczyć. | |||||||||||||||||
K.B.: | Jakie są twoje największe marzenia względem jazdy konnej? | |||||||||||||||||
M.H.: | Z marzeń, które są mi przyziemne, to myślę że Mistrzostwa Europy organizowane w przyszłym roku w Francji, ale do tego jest potrzebny ktoś, kto mnie wspomoże finansowo. | MARZENIA | ||||||||||||||||
K.B.: | Kto cię wspiera, motywuje i pomaga w pasji? | |||||||||||||||||
M.H.: | Do ciągłej pracy motywują mnie wyniki jakie mogę osiągać, a oprócz tego wspierają mnie rodzice, rodzina, znajomi oraz trenerzy, pan Mikołaj Rey i jego żona pani Maria. | |||||||||||||||||
K.B.: | Dziękuję Ci za rozmowę i przybliżenie nam twojej pasji, życząc dalszych sukcesów w szkole i w sporcie. | |||||||||||||||||
![]() |
![]() ![]() ![]() |
![]() |