Dzień Czerwonego Kapturka
19 lipca obchodzimy Dzień Czerwonego Kapturka – postaci, która od setek lat inspiruje, bawi i zaskakuje!
Choć to tylko dziewczynka z czerwonym płaszczem to jej historia doczekała się wielu interpretacji, a motyw spotkania
z wilkiem w lesie na dobre zajął swoje miejsce w popkulturze.
Wczesne wersje baśni wcale nie były bajkami dla dzieci! W opowieści Charles’a Perraulta Czerwony Kapturek ginie pożarty przez wilka. Morał? Musimy uważać na nieznajomych. Dopiero bracia Grimm załagodzili historię, dodając postać myśliwego, który ratuje dziewczynkę i babcię.
Motyw Kapturka trafił do dziesiątek produkcji – od mrocznych po familijne:
- „Red Riding Hood” (2011) – gotycki romans i thiller w jednym. Tajemniczy wilk grasuje w mrocznej wiosce, a główna bohaterka musi odkryć jego tożsamość.
- „The Company of Wolves” (1984) – psychologiczna wersja baśni, pełna symboli dojrzewania i seksulności.
- „Into the Woods” (2024) – musical łączący kilka klasycznych baśni, w tym historię Czerwonego Kapturka – w wersji lekko przewrotnej i nieco bardziej dorosłej.
- „Once Upon a Time” (2011-2018) – w tej wersji Czerwony Kapturek sama jest wilkiem – wilkołakiem.
Czerwony Kapturek nie bez powodu stał się symbolem w analizach psychologicznych i literackich. Czerwień płaszcza to znak dojrzewania i kobiecej siły, a wilk często symbolizuje niebezpieczeństwa, ale także ludzkie instynkty i lęki.
Dlaczego wciąż wracamy do tej historii?
Bo każdy z nas był kiedyś Czerwonym kapturkiem – ciekawym świata, naiwnym, wchodzącym do „lasu” życia.
A baśń przypomina, że nawet w obliczu zagrożenia można znaleźć wyjście, że wiedza i czujność są ważne.
Z okazji Dnia Czerwonego Kapturka warto przypomnieć sobie swoje ulubione wersje tej historii!
P.S. Poniżej możecie zobaczyć zdjęcie naszej koleżanki Agnieszki z Wypożyczalni Głównej, która wcieliła się w postać Czerwonego Kapturka. Fotografię mogliście podziwiać kilka lat temu podczas wystawy „Literatura to kobieta” w ramach Nocy Bibliotek!